mar 27 2005

dar.. a właściwie przekleństwo...


Komentarze: 7

Skąd u mnie takie zdolności? Takie proste sprawy i tak je pięknie spieprzyć... To tylko ja tak potrafię. Czy nie mogę być normalna? Zachowywać się jak człowiek a nie jak jakiś za przeproszeniem psychol i bawić się w kotka i myszkę? Jakbym się nie starała, to i tak zawsze to samo! Mogłoby być całkiem inaczej... ale nie, ja muszę wszystko skomplikować i skopać... Argumenty które wydawały się wystarczające okazały się kupą bzdur. I dlaczego ja nigdy nikogo nie słucham?.. Ale im dalej się pogłębiłam, tym droga powrotna jest dłuższa... Cofać się? Iść dalej (a końca nie widać)? Czy skręcić...? W którą stronę...?

No poradźcie! W którą stronę??

bestia_scarf : :
slonecznik
28 marca 2005, 20:11
jak sie zdecyduje opuscic to cholerne skrzyzowanie to na pewno Ci cos poradze.
InnaM
28 marca 2005, 11:34
Zarzucę tekstem jak z tanich amerykańskich filmów: wsłuchaj się w siebie, a wybór będzie prosty:)
Pushme
27 marca 2005, 22:23
*mówiąc :P mialo byc :P
Pushme
27 marca 2005, 22:22
a ja Ci powiem tak.. stań przed lustrem, spojz sobie w oczy... i strzel se plaskiego mowic \"Mysl realnie\" i wtedy stan na nogi.. i ryzykuj.. ta strona ktora cie bardziej intryguje ciagnie.. idz ta strona zaryzykuj.. nie boj się.. nic nie tracisz! a tak pozatym nikt nie jest normlany :P ja napewno nie :D
ciotka
27 marca 2005, 19:37
że mnie się pytasz? hmm no jeśli tak to też Ci powiem, że prosto... lepiej nigdzie nie skręcaj, a zawracać? nie. lepiej nie.. tylko się po drodze kochana postaraj nie zgubić...! 3mam za Ciebie kciuki i buuziam :*
death_world_
27 marca 2005, 19:33
prosto.. nie omijac problemów tylko wyjśc im na przeciw.
mtz
27 marca 2005, 19:23
jak to sie mowi?idz w strone swiatla?chyba tak:)no kobieto.ty musisz wiedziec w ktora isc strone

Dodaj komentarz