mar 15 2005

powolutku...pomalutku...


Komentarze: 7

Mam naprawdę świetny humor! I to już od kilku dni! No ale pewnie do czasu... do czasu gdy kłamstwo wyjdzie na jaw...

Kłamstwo ma krótkie nogi... a ja zawsze tak namieszam że i tak się wyda.. Ale póki co, szaleję, świruję, cieszę się i korzystam z życia!

Ale ciagle zastanawiam co zrobi jak pozna prawdę. To jest ta mała odrobinka na dnie, która nie daje mi spokoju. Ta jedna jego myśl, której nie mogę odgadnąć...

... moje zwidy i herezje...

bestia_scarf : :
18 marca 2005, 18:24
a co tam, raz się żyje!
15 marca 2005, 23:23
Kłamstwo, kłamstwem, ale dobry humor niech trwa jak najdłużej :]
empatia
15 marca 2005, 22:46
Pan Amok i Pan Kurz :) Pidżama, skąd ja to znam...
A co do głownego wątku notki to tak to już jest, że najpierw mówimy i robimy, a dopiero potem myslimy :/
15 marca 2005, 22:31
trzymam kciuki zeby ten wysmienity humor cie nie opuszczal :)
15 marca 2005, 21:59
ja nie umiem kłamać.. tak kłamstwo ma krótkie nogi i długi nos...\"Rdza niszczy żelazo, a kłamstwo duszę\"..eh..
15 marca 2005, 21:39
klamstwo predzej czy pozniej wyjdzie na jaw... i chociaz to nie jest zbyt ladnie oklamywac innych to mam nadzieje, ze sie nie wyda :)
ciotka_dobra_rada
15 marca 2005, 21:39
nie martw się na zapas... jeśli wyjdzie na jaw to wyjdzie i tak będzie dobrze...:D a teraz szaaaalejjjj i nie myśl co dalej :)

Dodaj komentarz