precz z monotonią! Won!
Komentarze: 12
Nie lubię braku urozmaiceń. To też jeśli życie nie jest w stanie mi nic zaoferować biorę sprawy w swoje ręce..
I tak oto na przykład wczoraj postanowiłam spać bez poduszki. Około 2-3 w nocy wykończona wstałam, poszłam po poduszkę i dalej już spałam normalnie. Tak, trudno mi przyznać, ale jestem uzależniona od poduszki.
Kiedy ja urozmaicam sobie życie, to najczęściej próbuję wykorzystać przedmioty codziennego użytkowania do czegoś nowego.. Tak oto odkryłam wspaniałe właściwości szamponu do włosów jako płynu do mycia twarzy... Z połykania plasteliny itp na szczęście dawno wyrosłam, więc przynajmniej nie muszę się martwić o zatrucie.,,
Hmm.. ja to zawsze coś wymyślę... BO COŚ TRZEBA ROBIĆ..!
Dodaj komentarz