lis 02 2005

teraźniejszość...


Komentarze: 2

Leżę, słucham Pidżamy Porno, wpatruję się namiętnie w sufit... i myślę o przyszłości...

Ciemność widzę...

bestia_scarf : :
03 listopada 2005, 18:57
proponuje pomalowac sufit na jakis bardziej optymistyczny kolor a nie na czarny;)pzdr.:)
www.loris.prv.pl
03 listopada 2005, 12:46
Pidżama...się leżało, się słuchało! ale przy Pidżami to \"no hope, no future\" ;]

Dodaj komentarz