z Antygoną za pasem
Komentarze: 10
niewątpliwie jestem uziemiona. Każda decyzja jaką podejmę będzie miała tragiczne skutki. Jesżeli wezmę się za to teraz, to z wakacjami się mogę pożegnać, jeżeli się wogóle za to nie wezmę, no to przechlapana sprawa spokojnego spania. Z dwojga złego to ja już wolę się wyspać i spokojnie do domu wracać...
No to miałam udane wakacje!
Dodaj komentarz