mar 24 2004

zguba znaleziona


Komentarze: 3

No więc uparcie szukałam dalej. I znalazłam. Gdzie był? W sercu na samym dnie. Czyli tam gdzie nie szukałam. Mózg zaczał mi więc intensywnie pracować i próbowałam dojsć do tego, jak to się stało że nie mogłam go znalezć mimo że był tak blisko. I wysunęło mi się parę wniosków: rozum nie ma absolutnie nic wspólnego z sercem; łatwo zapomnieć o swoim sercu gdy się za dużo mysli; optymizm powinien być zawsze na wierzchu i  nigdy się z nim nie wolno rozstawać bo potem mogą wyniknąc kłopoty :D .  Tak więc optymistynie skończę dzis ten dzien, a przez następne dni będę przemierzać z jeszcze większym optymizmem. Optymistycznie pozdrawiam.

bestia_scarf : :
madame_aga\'
25 marca 2004, 13:43
a ja bardzo optymistycznie pozdrawiam :))
madame_aga\'
25 marca 2004, 13:43
a ja bardzo optymistycznie pozdrawiam :))
lifesucks
24 marca 2004, 22:50
Optymistycznie... bardzo madrze.. to najlpesze wyjscie.. bo optymizm to podstawa ;) dzieki za komenta u mnie :) pozdroo

Dodaj komentarz