sie 14 2004

I'm going down in flames... Kaprysy i zachcianki......


Komentarze: 17

stałam zgarbiona jak ta ostatnia kretynka i patrzyłam jak pod pokrywką jasno brązowe coś robi BACH i zmienia się w białe coś. Przeistoczenie przebiegało w sposób hałaśliwy i w najmniej oczekiwanym momencie.. Fajnie tak..
No bo popcornu mi się zachciało...

 

bestia_scarf : :
14 sierpnia 2004, 21:09
A potem rzuciłaś się na to białe niczym bestia...
14 sierpnia 2004, 20:32
hmmmmmm .. chyba mi się udziela.. ;-)

Dodaj komentarz