Archiwum 01 listopada 2003


lis 01 2003 strzała amora
Komentarze: 0

No i tak mnie to dopadlo....Bronilam się wszystkimi możliwymi sposobami, wmawialam sobie to i owo. I wkońcu uświadomilam sobie że przegralam...i się zakochalam. PO prostu lepiej nie mówić.  Nie chcialam żeby tak bylo bo wtedy jestem slaba i czasem zachowuję się jak ostatnia kretynka. Naprawdę nie chcialam się zakochać.  Czy jest jakiś sposób aby zapomnieć? Towarzyszy mi wprawdzie dziwne przyjemne uczucie slodkiej zadumy...Beznadzieja

bestia_scarf : :