Archiwum kwiecień 2006


kwi 29 2006 teatr
Komentarze: 5

ostatnio często chodzę do teatru. Fajnie tam jest, ludzie elegancko ubrani - najczesciej pary, na sali ciemno, a na scenie istna magia. Gra światel, prowizoryczna scenografia, zabawa dźwiękiem, donośny glos aktorow.

Dzis tez ide. "O milosci i innych demonach". Juz to widzialam. Ale z chęcią zobacze jeszcze raz, bo warto. :]

 

bestia_scarf : :
kwi 27 2006 Bez tytułu
Komentarze: 3

I po co to cale zamieszanie? Tlum znudzonych ubranych w tonacji bialo-czarnej mlodych ludzi, z niecierpliwoscia czekajacych na koniec. Musza stac, sluchac przemowien starego pokolenia, musza sie gapic na gratulacje dla tych "wybitnie uzdolnionych", musza trzymac w rekach zeschnięte kwiaty, musza chowac w niepamiec wszelką niesprawiedliwosc ktora wg nich  dotknela ich w ciagu paru ostatnich lat, musza dziekowac i usmiechac sie.

A mi trudno bedzie wybic sie z tlumu i przyjac gratulacje (tylko za olimpiade) od osoby, ktora nawet nie pamieta mojego imienia - bo nie podlizywalam sie jej tak jak inni, bo nie angazowalam sie nadgorliwie w jakiekolwiek zajęcia, bo nie udzielalam glosu na lekcjach, bo nie zalezalo mi, bo "marnowalam" swoj potencjal.

I po co to cale zamieszanie? Mam to co chcialam - jako taki szacunek wsrod rowiesnikow i wiedze, ktorej nie da sie ocenic. A to sprawia, ze zle sie bede czula stojac obok ludzi, dla ktorych wazny jest tylko kawalek papieru oraz to, w co w obecnej chwili sa ubrani i jakie kwiaty w reku trzymaja. Paranoja.

Gratulacje naleza sie niektorym nauczycielom, ktorzy przekazywali wiedze nie tylko podrecznikowa, ale rowniez wiedze sytuacyjną, życiową. To ich zasluga, ze z idioty potrafili zrobic nieco mniejszego idiote. Nigdy nie bede nauczycielem.

Po za tym, to przeciez jeszcze nie taki zupelny koniec. Wiec po jaką cholerę, to cale zamieszanie ma trwac 2 godziny?? 

bestia_scarf : :
kwi 24 2006 Bez tytułu
Komentarze: 4

"nie matura a chec szczera zrobi z ciebie oficera (...) warto bys o tym pamietala widzac generala"

Ech, chyba czas sie zabrac za przygotowania... :]

to moje wyluzowane podejscie moze mnie zgubic...

bestia_scarf : :
kwi 23 2006 Bez tytułu
Komentarze: 2

z pomocą kilku osob nabralam inspiracji.

To co stracilam, to trudno, przepadlo. Juz nie bedzie tak jak bylo. Z mojej winy. Bo nie chcę. Dostalam tyle ile moglam dostac. Ja chce isc dalej, oni chca zeby bylo tak jak bylo. Nieporozumienie, z lichą szansą na kompromis.

Wiem czego chce, i choc moze to wydawac sie nierealne, bede dazyc do celu. I nie bedzie wazne, czy cel osiagne. Wystarczajaco duzo mozna zyskac samym dążeniem.

 

bestia_scarf : :
kwi 21 2006 Bez tytułu
Komentarze: 7

i juz zdawalam sie byc przyzwoicie zadowolona z zycia. Ale to by bylo zbyt piekne. Cos musialo byc nie tak. A jak juz sie zacznie to konca nie widac.

chyba zle sie czuje w tlumie.

Najgorsze ze nadal nie wyobrazam sobie swojego zycia.

Pojde, napije sie browca, inaczej spojrzę. Moze cos mi do glowy przyjdzie.

bo jesli nie, to bedzie ciezko. Bedzie tak jak zawsze.

bestia_scarf : :