Komentarze: 0
Dzisiaj byl mój ostatni dzień szkoly w tym roku...a mianowicie idę od poniedzialku na praktykę. Do szkoly wracam dopiero w styczniu. Pożegnaam się dzisiaj z ludźmi z klasy. Zrobiliśmy losowanko, kto komu robi prezenty świąteczne(tak ja jestem w 2 klasie średniej szkoly) i ja robię prezent koleżance Agnieszce i specjalnego pomysu co jej mam kupić to nie wiem. Od wczoraj jestem obrażona na Grzyba, zaa co? Za to co zacząl wczoraj wygadywać. Kurcze, to że lubię poszalieć na rockotekach i dwa piwa przy tym wypijam to nie znaczy że należy mi wrzucać że ja alkoholiczka jestem i tylko po pubach się szlajam! Wrrrrr to już nawet pobawić się nie można? Uch jak ja nie lubię takich odzywek!