Komentarze: 12
Powrót. Pusty pokój. Wyjście. Puste miejsca. Lustro. Puste oczy. Moje oczy. Trzasnąć drzwiami i uciekać jak najdalej, przed siebie. Biegnąć aż nie straczy sił by żyć. Dokąd..do Nikąd, po prostu biec, po prostu biec. Nikt nie zatrzyma, każdy pomoże uciec...odsuną się z drogi, obojętnie i bez wyrazu.. Gdyby wiedzieli. Gdyby to było takie proste! Pełne oczy. Krzyk. Głuchy krzyk. Panika.... i znów puste wyobrażenia.