Archiwum 24 maja 2004


maj 24 2004 oczy
Komentarze: 21

Nie lubię gdy ktoś podczas zwykłej bezbarwnej rozmowy spogląda mi prosto w oczy. Rodzi się wówczas we mnie przerażenie.. Przed czym? Że ktoś może poznać wewnętrzną prawdę, mam zbyt wiele do ukrycia.

Gdy sama szukam potwierdzenia spoglądam prosto w oczy - gdy mi ktoś wrzuca, czy opowiada coś irracjonalnego. Z oczu można naprawdę wyczytać wiele, zbyt wiele.

bestia_scarf : :