Komentarze: 4
na poczatku byla wscieklosc, zlosc, znerwicowanie i podenerwowanie..
az nagle.. nic, pustka. wszystko stalo sie odlegle i obojętne...
A teraz ta pustka sie wypelnila.. zalem i smutkiem..
naturalna kolej rzeczy?....czy tego wlasnie chcialam?
Dziwne, nawet kolor na glowie wyszedl taki jaki powinien.