Archiwum 01 września 2005


wrz 01 2005 surprise...
Komentarze: 6

Zrobiłam coś, co zszokowało wszystkich... mianowicie.. poszłam do fryzjera..... Zmiana totalna.

Zmieniła mnie praca, zmienili mnie ludzie z pracy. W moim pokoju bałagan przestał istnieć, u mego boku pojawił się facet, i zrobiłam się bardziej wesoła ... Koszmar z pracodawcami mam za sobą, a teraz...  podobno szkoła się zaczęła, w ramach przygotowań kupiłam plecak. :)

Jak to powiada szef kuchni: "zajefajnie, jak to sie mówi po koszalińsku"

bestia_scarf : :