Najnowsze wpisy, strona 1


sie 06 2006 i nic nie poradzisz, chujowo jak zawsze
Komentarze: 3

Takie uczucie z tych, kiedy wszystko sie wyjasnia powoli, wszystko sie powoli układa, a w powietrzu wisi napis ZARAZ COS SIE ZJEBIE. I zyje sie z tym uczuciem niepewnosci i beznadziejnosci. Ma sie nawet ochote wykrzyczec komus "Jezusem nie jestes, swiata nie zbawisz" Brnie sie w cos, o czym sie rozmyslalo, ale co jesli nie podołasz. Co jesli zacznie za tobą ciągnąć się smród. I do tego konfrontacja z rzeczywistoscią, codzienne spojrzenie na fakty i pozory. Decyzje, doradzanie, wysłuchiwanie, przytakiwanie, zaprzeczanie. Ma sie dosyc. Chce sie samemu wszystko, bez zadnych podpowiedzi czy aluzji. Ale tak sie kurde nie da.

Kurde.

"Nie wiesz co myśleć i nie wiesz co robić

I nie jest Ci dobrze i nie jest Ci źle

Chyba nie czujesz że jeszcze żyjesz

Zostaw to wszystko i nie przejmuj się

Nie myśl już o tym nie zadręczaj się

Wszystko co zrobisz i tak będzie źle

Wszystko co robisz to zawsze jest błąd

Nie myśl już o tym i uciekaj stąd"

bestia_scarf : :
sie 01 2006 ta praca czyni moje życie nudnym...
Komentarze: 3


K- O czym myślisz?

- Tak sobie tylko.. patrze w otoczenie i próbuje stać się jego częścią..

K- Was..?

- Uch, niewazne i tak...

K- Mogłabyś przestać mruczec pod nosem i mówic do mnie normalnie?!

pewnie ze bym mogła, tylko po co?

bestia_scarf : :
lip 29 2006 pod wiatr, pod słonce...
Komentarze: 6
niezły kopniak od życia. I nie ostatni. Dorosłe zycie? A poki co, praca praca praca.
bestia_scarf : :
lip 19 2006 ach i och..
Komentarze: 6
.. czyli wszystko zmierza ku lepszemu. Koniec złej passy! Koniec no i początek!
bestia_scarf : :
lip 11 2006 Argh... i czuje sie jak zakrętka bez butelki....
Komentarze: 10

na temat papieru na ktorym jest napisane "świadectwo dojrzałosci" zacytuje kolege: "fajny papier, dobrze by sie palił". Nikt sie nie cieszył pomimo ze zaliczone. Jakies to wszystko "bezpłciowe" było. Juz bez emocji. Więcej zamieszania niż sensu w tym. Poszliśmy na bilard, no i w darta zagraliśmy. Matura to nie wszystko. Ani początek, ani koniec. Kolejne milimetry do teczki. Bez tego tez da sie zyc.

ex-szef gra na zwłokę, ma czas do piątku. Potem juz będzie bez uprzejmości.

Tak łatwo zapomniec o oczywistych sprawach. Jak to być tak moze...?

bestia_scarf : :