Komentarze: 6
Wyruszam na podbój świata!
Już wiem jak będę wyglądała wieczorem. Zdeptana w ziemie, opluta, zgaszona, skreślona. I z myślą o tym, że nie ma dla mnie przyszłości będę sączyła piwo beznamiętnie wpatrując się w szumiące morze.
I z takim oto wspaniałym podejściem wyruszam! Niech mnie zdepczą! Niech mnie skreślą! Ale ja będę wiedziała, że przynajmniej próbowałam. A picie piwa wieczorkiem na plaży jest jedną z moich ulubinych przyjemności, więc i tak wyjdę na swoje! Ot co!